Stewardesa i autorka dobrze przyjętej książki Etat w chmurach, opisuje swoje wspomnienia z kontynentu azjatyckiego. Spędziła tam łącznie prawie pięć miesięcy. Jej główną bazą był Singapur, dlatego najwięcej wspomnień pochodzi właśnie z tego miasta-państwa, ale odwiedziła także inne miejsca - Wietnam, Malezję, Chiny, Sri Lankę, Indonezję...
Wysłana służbowo, miała sporo wolnego czasu. Wędrowała więc ulicami, kursowała miejską komunikacją, podsłuchiwała rozmowy, z ukrycia albo zupełnie jawnie obserwowała ludzi i ich życie, jednocześnie starając się nie wyróżniać z tłumu, co zazwyczaj ze względu na wygląd i drobne wpadki nie było łatwe. Robiła notatki, żeby później w zaciszu hotelowego pokoju spisywać na gorąco wrażenia albo, już po powrocie do Polski, odtworzyć klimat azjatyckich podróży.